koronawirus

Koronawirus, a odszkodowanie za lot

Koronawirus to w ostatnim miesiącu słowo odmienianie przez wszystkie przypadki. Wirus z Wuhan błyskawicznie rozprzestrzenia się na całym świecie. Konsekwencją koronawirusa jest zawieszenie połączeń lotniczych do Chin przez europejskich przewoźników, co ma ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Zawieszenie wykonywania połączeń spowodowało odwołanie tysięcy lotów do Chin. Niezależnie od powyższego skutki epidemii dotykają również pasażerów, którzy mieli zaplanowany jedynie tranzyt w Chinach. Koronawirus to to olbrzymi problem dla branży lotniczej, która po 11 września nie przeżywała takiego kryzysu.

Czy pasażerom przysługuje odszkodowanie za lot?

Przewoźnik nie jest zobowiązany do wypłaty rekompensaty za lot, jeżeli może dowieść, że odwołanie lotu jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków.  Pasażerowie odwołanych lotów poinformowani o odwołaniu lotu na mniej niż 14 dni przed datą wylotu mogą uzyskać odszkodowanie, gdy lot został odwołany ze względu na decyzję biznesową, a nie ograniczenia w ruchu. Odszkodowanie za lot nie jest jednak w tej sytuacji najważniejsze, gdy naszym priorytetem jest dotarcie do miejsca docelowego.

Prawo opieki – zmiana planu podróży albo zwrot ceny biletu

Przewoźnik zobowiązany jest do zmiany planu podróży do miejsca docelowego, albo zwrot ceny biletu, z tymże wybór ten należy do pasażera.  Jeśli planowaliśmy podróż do Chin to zmiana planu podróży może okazać się niewykonalna, gdyż bardzo niewielu przewoźników oferuje przeloty do Chin. W takiej sytuacji najrozsądniejszym rozwiązanie wydaje się zwrot ceny biletu i wylot w późniejszym terminie. Natomiast pasażerowie, którzy mieli zaplanowaną jedynie przesiadkę w Chinach mogą zażądać zmiany planu podróży na inny lot i trasę. W takiej sytuacji powinni zgłosić się do wystawcy biletu, aby wynegocjować najkorzystniejszą zmianę trasy oraz ewentualnie terminu. Nie zgadzajmy się na zwrot ceny biletu. Przypomnijmy, że ochroną objęci są pasażerowie lotów wylatujących z UE oraz z poza UE do UE, gdy przewoźnik jest wspólnotowy.

Największy problem mają pasażerowie lotów obsługiwanych przez chińskie linie lotnicze, którzy nie mogą ominąć Chin. Wprawdzie przepisy obowiązują wszystkich przewoźników lotniczych wylatujących z UE to uzyskanie zwrotu ceny od przewoźnika nie posiadającego siedziby w UE jest znacząco utrudnione. Podobne problemy mogą spotkać pasażerów wspólnotowych przewoźników.

Koronawirus we Włoszech

Z Włoch dochodzą niepokojące informacje o rozprzestrzenianiu się wirusa w Lombardii. Wielu pasażerów zastanawia się czy lecieć czy zrezygnować z podróży. W obecnej sytuacji pasażerom nie przysługuje prawo do zwrotu biletu czy zmiany planu podróży. Prawo to przysługuje pasażerom, którzy posiadają bilet w odpowiedniej taryfie. Loty odbywają się regularnie, dlatego decyzja o rezygnacji z lotu obciąża pasażera. Pamiętać należy, że sytuacja jest dynamiczna. W przeszłości w podobnych sytuacjach przewoźnicy umożliwiali pasażerom rezygnację z lotu, dlatego warto napisać w tej sprawie do przewoźników. W danej chwili wydaje się to najrozsądniejszym rozwiązaniem, ale nie dajemy gwarancji skuteczności. Aktualne restrykcje znajdziecie na stronie Rady Ministrów.

 

Zachęcamy do zapoznania się z naszym wpisem na blogu dotyczącym praw pasażerów linii lotniczych.